14 stycznia 2011, 15:32
Historia Wojtka.
Wojtek miał 10 lata.Był mądrym i uzdolnionym chłopcem.Miał bardzo bogatych rodziców.
Pewnego ranka gdy szykował się do szkoły,zauważył że coś się dzieje w pokoju rodziców.Wojtek bardzo się przestraszył,gdy usłyszał,że rodzice się ze sobą kłucą.Wojtek nie zwracając na to uwagi wmaszerował do pokoju rodziców.Rodzice stanęli jak wryci jak zauważyli Wojtka stojącego przed nimi,wpatrując się na nich.Wojtek z przerażeniem spojrzał na leżące obok pudełko.Nagle tata Wojtka zmiękł i uległ spojrzeniu Wojtka.Pewnym krokiem potszedł do pudełka,poczym go podnosząc spojrzał na mame Wojtka.Ona tylko kiwnęła na znak,że nadszedł czas żeby pokazać Wojtkowi co jest w środku.Wojtek milczał.Tata co raz bardziej zbliżał się do niego.Ten nadal milczał.Po paru minitach pudełko znalazło się przed oczami Wojtka.Wojtek obawiał się najgorszego.Myślał ża może znajdować się tam krokodyl albo inne groźne stworzenie.Ale Wojtek szybko zajżał do pudełka.Wojtek zamarł.W pudełku leżały kolorowe skarpetki i zielone bokserki.Rodznice Wojtka odrzekli churem:
-Wszystkiego Najlepszego Wojtuś!!!!
Wojtek zaczął się śmiać.Poczym rodzice także zaczeli się śmiać.Rozina Wojtka była szczęśliwa!!! KONIEC!!!!!!!!!!!!!!